Geometria

Samochód ma tendencję do delikatnego ściągania na prawo. Dzieje się tak nawet podczas jazdy bez obciążenia (czyli nie tylko podczas przyśpieszania czy hamowania). Opony nowe, felgi wyprostowane, wyważone. Niestety, korekta zbieżności nie pomogła. Żywiński.

Grubszy serwis

Jak to zwykle po zakupie bywa - parę rzeczy do zrobienia. Dziś w nieautoryzowanym serwisie Volvocar (Grecar?) w Czechowicach-Dziedzicach zrobiono:

• wgranie menu PL,
• łożyska, poduszki amortyzatorów przód z wymianą,
• wymiana amortyzatorów przód (zakup własny),
• olej w skrzyni biegów z dynamiczną wymianą, adaptacja,
• płyn hamulcowy z wymianą,
• olej/filtr w haldex z wymianą,
• zawór sterujący turbosprężarki z wymianą,
• półoś prawa z wymianą,
• wymiana filtra paliwa (zakup własny),
• diagnostyka/kasowanie błędów.

Przebieg 160 tys. km.

Amortyzatory na przód

Badanie w ASO wykazało zużycie w 70-80%, czyli ok, ale podobno takie badania nie są zbyt obiektywne. Zależy mi na bezkompromisowej jakości zawieszenia i jazdy. Zdecydowałem kupić zestaw nowych amortyzatorów na przód i podrzucić mechanikowi, by wymienił przy okazji grubszego remontu. Monroe C2501 4C.

Stary amortyzator

Cool Blue Intense

Do lamp przeciwmgielnych założyłem nowe żarówki OSRAM H3, 4200K.

Ksenony

Stare żarówki zaczęły świecić w różnych barwach. Aż jedna wręcz wzięła i się spaliła. Na bezpieczeństwie nie oszczędzam, stąd 2x OSRAM D2R XENARC.

Sama wymiana żarników wymagała odrobinę cierpliwości. Przed zmianą prawej żarówki zdjąłem fragment wlewu płynu do spryskiwaczy oraz obudowę komputerów (samych komputerów wyciągać ponoć nie wolno!). Z lewą było prościej.

Stan licznika: 159 tys. km.

Rozrząd

Po zakupie samochodu bez znanej przeszłości warto co nieco wymienić. Na początek rozrząd w nieautoryzowanym serwisie Volvocar (Grecar?) w Czechowicach-Dziedzicach. Przebieg 159 tys. km.